O włos od tragedii: Rowerzysta wjechał wprost pod osobówki

Tragicznie dla młodego rowerzysty mogła zakończyć się niedzielna przejażdżka po ulicach Ostrołęki. Młody kierowca jednośladu zajechał drogę osobówce niemalże doprowadzając do zderzenia.

Wideo z delikatnie mówiąc nierozsądnym zachowaniem młodego cyklisty dostaliśmy od jednego z naszych Czytelników. Na nagraniu widać jak jadący rowerem młody chłopak zamierzając skręcić „pod prąd” z ulicy Kopernika w Prądzyńskiego zajeżdża drogę jadącego lewym pasem kierowcy osobówki. Cyklista wprawdzie sygnalizuje swój manewr, jednak robi to w ostatniej chwili, na linii ciągłej i z prawego pasa.

- Zatrąbiłem na rowerzystę chcąc go ostrzec, jednakże ten jadąc miał słuchawki na uszach. Nie wiem, jak można być tak skrajnie nieodpowiedzialnym i ryzykować swoim własnym życiem – relacjonuje całe zdarzenie nasz Czytelnik.

Tylko dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji kierowcy osobówki nie doszło do tragedii. Podobnych sytuacji na drodze jest o wiele więcej. Pamiętajmy jednak o tym, że w bezpośrednim zderzeniu rowerzysty z o wiele większym pojazdem, ten pierwszy jest od razu na straconej pozycji. Często w takich sytuacjach skutki wypadku są tragiczne. Apelujemy o rozwagę zarówno do kierowców jak i cyklistów.