Bodio w PSL, Kalinowski nieobecny a minister Kosiniak-Kamysz chwali Ostrołękę

909 wyświetleń • 17 grudnia 2013

TV Ostrołęka
Karty wielkiej rodziny, obwodnica Ostrołęki oraz wstrzymanie budowy elektrowni to tematy poruszone podczas spotkania w biurze europosła Jarosława Kalinowskiego, lidera PSL w regionie ostrołęckim. Sam Kalinowski pomimo wcześniejszych zapowiedzi w spotkaniu nie uczestniczył, byli za to minister Władysław Kosiniak-Kamysz oraz od niedawna w PSL-u – poseł Bartłomiej Bodio.

Spotkanie z dziennikarzami oraz działaczami ludowców z regionu odbyło się w biurze europosła Jarosława Kalinowskiego w poniedziałek, 16 grudnia. Zaczynając konferencje minister pracy i polityki społecznej nawiązał do coraz popularniejszego w całym kraju i z ogromnym powodzeniem funkcjonującego od ubiegłego roku także w Ostrołęce programu tzw. karty wielkiej rodziny. Zdaniem ministra Ostrołęka jest miastem od którego inne samorządy powinny brać przykład przy wprowadzaniu i realizacji programu różnego rodzaju ulg i udogodnień dla rodzin wielodzietnych.

Innym tematem poruszonym podczas spotkania były niekorzystne dla Ostrołęki i regionu rządowe decyzje dotyczące wstrzymania budowy nowego bloku elektrowni oraz braku środków w ministerialnej kasie na budowę obwodnicy miasta czy odbudowy linii kolejowej z Tłuszcza. W każdym z tych przypadków tak minister Kosiniak-Kamysz jak i towarzyszący mu ludowcy deklarowali wspólne działania mające przyczynić się do ponownej weryfikacji rządowych decyzji oraz znalezienia korzystnych dla mieszkańców regionu rozwiązań.

W poniedziałkowym spotkaniu udział wziął także poseł Bartłomiej Bodio – do niedawna działacz Ruchu Palikota, obecnie wspierający sejmowe ławy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Korzystając z okazji spytaliśmy posła Bodio o motywy jego działania związane z odejściem z partii z list której startował w ostatnich wyborach parlamentarnych.

- 13 grudnia mieliśmy rocznice wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Wtedy to po raz pierwszy wystąpiłem przeciwko takiemu dryfowi Ruchu Palikota. Zawsze głosiłem swoje poglądy jasno i otwarcie, byłem za tworzeniem nowych miejsc pracy, wspieraniem społeczności, za poprawą jakości pracy urzędów, za tym, żeby urzędnicy byli dla pomocy a nie kontroli. To wszystko były moje postulaty. Ja zostałem przy swoim, a Ruch Palikota zdryfował w innym kierunku. Kierunku, którego ja nie akceptowałem i czemu dawałem wielokrotnie wyraz w swoich wystąpieniach sejmowych. Przez blisko dziewięć miesięcy byłem posłem niezależnym i był to czas kiedy mogłem wszystko przemyśleć i przepracować. Mój wybór padł na PSL i myślę, że jest to decyzja najlepsza dla naszego regionu, dla moich wyborców. – tak o swojej decyzji o opuszczeniu partii Palikota mówił poseł Bodio.

Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo ze spotkania z działaczami Polskiego Stronnictwa Ludowego.