TV Ostrołęka
Blisko trzydziestu uczniów ostrołęckich szkół ponadgimnazjalnych, którzy będą zdawać egzamin maturalny z historii, w towarzystwie opiekunów i prezydenta Janusza Kotowskiego, obejrzało wczoraj przedpremierowy pokaz filmu „Generał Nil”.
Uczestnicy wycieczki do stolicy zwiedzili też Muzeum Powstania Warszawskiego. Zaproszenie dla uczniów złożył na ręce prezydenta Instytut Pamięci Narodowej, doceniając wkład ostrołęckiego samorządu w edukację historyczną młodzieży. Oprócz młodych ostrołęczan w seansie uczestniczyli uczniowie z Płocka i Warszawy.
Film Ryszarda Bugajskiego, poświęcony legendarnemu dowódcy Kedywu AK, a później organizacji „NIE”, wejdzie na ekrany w kwietniu bieżącego roku.
W postać generała Emila Fieldorfa „Nila” wcielił się znakomity aktor, Olgierd Łukaszewicz. Młodzi widzowie mieli okazję poznać najistotniejsze epizody z życia generała, od planowania zamachu na kata Warszawy – Franza Kutscherę, wywózkę i powrót z Syberii, aż do aresztowania przez UB i śmierć po sfingowanym procesie. Ryszard Bugajski przedstawił w swoim filmie mechanizmy działania ówczesnej władzy PRL, metody pracy aparatu bezpieczeństwa i sowieckich wzorców niszczenia wszelkiego oporu przeciw władzy ludowej przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Po zakończeniu pokazu organizatorzy poprosili młodzież o wypełnienie ankiety dotyczącej między innymi oceny i sposobu odbioru przedstawionych w filmie wydarzeń, zainteresowania historią Polski przedstawianą w filmach oraz sposobem spędzania wolnego czasu. Był też czas na krótką dyskusję z reżyserem i autorem scenariusza, Ryszardem Bugajskim, który opowiedział o genezie powstania filmu. Dla aktorów, grających w „Generale Nilu” była to również okazja do obejrzenia po raz pierwszy zmontowanego filmu w całości. Olgierd Łukaszewicz nie krył swojego wzruszenia dzieląc się z widzami pierwszymi refleksjami i dziękując reżyserowi za obsadzenie go w roli Emila Fieldorfa. O odbiorze filmu przez młodych widzów najlepiej świadczy fakt ciszy i braw po zakończeniu seansu.
Kolejnym etapem warszawskiej wyprawy w historię było zaproszenie młodzieży, przez Janusza Kotowskiego, do Muzeum Powstania Warszawskiego. Decyzja o zwiedzaniu została podjęta przez grupę jednomyślnie, co ucieszyło zarówno towarzyszących grupie nauczycieli historii, Wojciecha Wilczka i Jana Mirończuka oraz fundatora wycieczki, Janusza Kotowskiego. W towarzystwie przewodnika, interesująco opowiadającego o nieznanych powszechnie epizodach powstańczego zrywu Warszawy , miłośnicy historii spędzili w muzeum blisko dwie godziny.
Dyskusja na tematy związane z tą bardziej odległą i zupełnie bliską historią toczyła się w autokarze przez cały powrót do Ostrołęki. Licealiści rozmawiali z prezydentem Ostrołęki o pracy w samorządzie, kulisach lokalnej władzy i podejmowanych przez nią decyzji. Dla obydwóch stron była to nie tylko podróż w historię, ale okazja do bliższego poznania i zrozumienia. I uczniowie , i prezydent podsumowali wyjazd w ten sposób – szkoda, że nie ma czasu na więcej takich spotkań.